czwartek, 5 maja 2011

Pliszka żółta


Żółta kuzynka popularnej pliszki siwej nie jest tak często spotykana w miastach. Oto co pisze o niej prof. Taczanowski:
Z wierzchu oliwkowo zielona, od spodu cytrynowo żółta, wierzch głowy ciemno popielaty, z białą smugą nad okiem.
Dziób i nogi czarne; tęcza czarniawa.
Żółty Pan
 Stary samiec w odzieży godowej ma wierzch głowy ciemno popielaty, z długą białą smugą nad okiem, zaczynającą się od nozdrzy i na tył głowy zachodzącą; wskroś oka ciemniejsza smuga, łupkowo czarniawa; płaszcz oliwkowo zielony, na kuprze żółtawo pociągnięty; cały spód świetnie żółty, podgardle od nasady dzióba mniej więcej białe, u niektórych kolor ten daleko się na przodzie szyi rozciąga; skrzydła czarniawe, na pokrywach kolor ten stłumiony zielonawemi obrzeżeniami, na końcach tylnych pokryw i nadlotek szerokie, blado żółtawe obwódki tworzą dwie przepaski przez skrzydło; barkówki z szerokiemi obrzeżeniami, szaro żółtawemi lub szaro białawemi; nadlotki i lotki pierwszorzędne wąziutko białawo lub żółtawo obrzeżone; sterówki czarne z wąziutkiemi, oliwkowemi brzeżkami, dwie skrajne białe, z wązkim paskiem na tyle wnętrznej chorągiewki, niedochodzącym do końca; prócz tego na drugiej czarna smużka na chorągiewce skrajnej, przy stosinie do połowy większej pióra sięgająca; na trzeciej długa smużka biała przy stosinie na chorągiewce wnętrznej od połowy do końca.
Zniewolony czy zew wolności?
 U samicy wierzch głowy i cały płaszcz jednostajnego koloru szaro oliwkowego, smuga biaława nadoczna węższa i krótsza; żółtość spodu mniej więcej blada, na niektórych prawie biaława, z ciemną szarą plamą na środku piersi; skrzydła i ogon jak u samca.

W odzieży zimowej samiec z wierzchu szaro oliwkowy, z zielonawym lekkim odcieniem, brew mało odznaczona; cały spód szyi żółty, o wiele bledszy od koloru wiosennego, z rudo szarawem zafarbowaniem na piersiach i ciemniejszą niewyraźną plamą na środku; obrzeżenia pokryw skrzydłowych nadlotek i barkówek więcej szarawe. U niektórych brzuch tylko i dalsze części spodu żółte, szyja i piersi białe, na niższej części szyi zafarbowane przez całą szerokość kolorem szaro rudawym, z plamą ciemniejszą na środku i kilkoma drobniejszymi po bokach szyi.
Samica z wierzchu ciemno szara, z lekkim odcieniem oliwkowym lub brunatnawym, spód biały, środkiem brzucha i na pokrywach podogonowych blado żółty, u spodu szyi szeroki pas szaro rudawym kolorem zafarbowany, z kilkoma szaremi plamami na środku i mniejszemi po bokach; na innych cały spód rudawy, na tyle tylko żółto pociągnięty. W ogóle samce jak i samice w tej odzieży są mniej jednostajnych kolorów niż z wiosny.

Pliszek żółty na niwie
 Młoda w pierwszem pierzu z wierzchu szaro oliwkowa z czarniawemi smugami po bokach głowy, bezpośrednio nad rudawą brwią, i ciemniejszemi niewyraźnemi plamami na plecach; spód brdno rudawy, bledszy na gardzieli, żółtawo zafarbowany na tyle; wzdłuż boków szyi szerokie smugi czarniawe, schodzące się u spodu; skrzydła czarniawe z obrzeżeniami pokryw, nadlotek i barkówek żółtawemi; brzeżki lotek pierwszorzędnych żółto zielonawe, przedłużone w białą końcową obwódką; ogon jak u starych; dziób rogowo brunatny; nogi szaro rogowe.

Jaja mniej więcej pękate lub szczuplejsze i podługowate, w obu końcach mniej więcej zeszczuplone, rzadko prawie eliptyczne; barwa tła tak gęsto pokryta i stłumiona upstrzeniem, że staje się trudna do rozpoznania, bywa ona brudno biaława, szaro żółtawa lub żółtawo popielata; pstrocizna składa się z drobnych plameczek i kreseczek powikłanych i pozlewanych między sobą, koloru szaro czerwonawego, szaro żółtawego, szaro brunatnego lub żółtawo brunatnego, zawsze dosyć bladych i nie wyraźnie odznaczonych; pod temi znajdują się zawsze plamy bledsze, w popielatawy kolor wpadające; pstrocizna szaro czerwona na tle białawem bywa najwyraźniejsza; najczęście plamy jednostajnie są po całej powierzchni rozłożone; na niektórych prócz tego bywają subtelne, zygzakowate żyłeczki ciemno brunatne przy końcu grubszym; każde zniesienie jednostajne pod względem kolorytu.

Żółty Pan na kołku
 Mieszka w całej Europie i w całej prawie Azyi, na zimę w głąb Afryki zalatuje. U nas bardzo pospolita w całym kraju, prócz okolic wzgórkowatych powiatu Olkuskiego, gdzie tylko w przelotach się pokazuje. Zamieszkuje przez czas pobytu wszystkie łąki i błota, równie jak pola gęstemi zbożami i roślinami pastewnemu pokryte; prócz ptaków lęgowych liczne stada przelatują z wiosny i w jesieni i zapadają po pastwiskach i polach świeżo oranych. W połowie Kwietnia dopiero zaczyna się pokazywać, a w drugiej połowie Września całkowicie odlatuje. Pliszka ta przez cały czas pobytu w naszych stronach najwięcej przebywa między trzodami bydła, owiec i koni; z wiosny głównie między temi trzodami zapada po pastwiskach, w porze lęgowej zlatują się one ze wszystkich stron do bydła, a pod jesień głównie na polach się je spotyka; na brzegi wód rzadziej się od innych gatunków udaje.
Żółta Pani
Gnieździ się zawsze w miejscach otwartych, jakoto: po łąkach, suchych brzegach błot, w gęstej pszenicy, w siewach jarych i roślin pastewnych. W lada dołeczku między trawą zagęszczoną ściele gniazdko prostej budowy z suchych źdźbeł i liści trawnych, na spodzie grubszych i mięszanych z mchem błotnym, a coraz delikatniejszych ku środkowi; wnętrze wykłada puchami roślinnemi, siercią, wełną i piórami, ostatecznie umacnia włósiem i szczeciną; jest ono płazkie, płytkie, dosyć foremne, lecz wiotkie i nie trwałe; szerokie 3½ cala, wysokie 1 1/3”, średnica wnętrza 2½", głębokość 1 1/7”. Jaj 4-6. W początku Maja ściele gniazdo, w połowie osiada na jajach, a przez cały Czerwiec i połowę Lipca znajdują się jeszcze świeże zniesienia. Około 10 Czerwca pojawiają się młode latające. Twardo na gnieździe dosiadują i spod nóg dopiero wylatują; stare przy gniazdach są natarczywe, nadlatują bardzo blizko i zawiesiwszy się w postawie pionowej ze spuszczonym na dół ogonem, ciągle krzycząc, przeprowadzają nieprzyjaciela. Śpiew jej jest monotonny, piskliwy i dosyć krótki, wykonywany w powietrzu na kilka stóp nad ziemią.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz