wtorek, 12 kwietnia 2011

Krzyżówka

Znana wszystkim krzyżówka, zwana przez księdza Kluka „kaczką pospolitą” należy do rodziny kaczek zwyczajnych. Oto jak opisuje ją prof. Taczanowski w „Ptakach krajowych”:
Zwierciadło szafirowe, białe z obu stron opasane; samca 4 średnie sterówki zakręcone, głowa zielono błyszcząca, spód szyi rdzawy, w pośrodku biała obrączka.
Stary kaczor w odzieży godowej ma głowę wraz z wyższą częścią szyi świetnie zielone, z mocnem aksamitno-metalicznym połyskiem; kolor ten mienia się pod pewnem nachyleniemdo światła w fioletowo szafirowy; niższa część szyi rdzawa, u spodu od storny piersi pióra bledsze, płowo brzeżyste; w samym środku szyi między dwoma wyżej wymienionemi kolorami biała obrączka, na samym tyle przerwana; tylna strona karku i pióra barkowe, pokrywające większą część pleców, jasno popielate, subtelnie bardzo gęsto w poprzek ciemniej falowane; grzbiet czarniawy, z jaśniejszemi brzeżkami, kuper i pokrywy nad i podogonowe czarne, ze słabym zielonym połyskiem, cały spód białawy, drobniutko i gęsto szaro falowany, najwydatniej po bokach. Na skrzydłach popielato szarych wielkie lustro szafirowe, mocno połyskujące i zmieniające się w fijoletowe, opasane z przodu i z tyłu podwójnym paskiem, złożonym z białego i czarnego; sterówki szare, po brzegach białawe; cztery środkowe czarne, zwężone i zawinięte do góry, tan na sobie ułożone, iż tworzą pojedynczy loczek. Dziób jasno oliwkowy, z czarnym paznogciem; nogi wraz z błonami pomarańczowo pąsowe; pazury szaro żółtawe; tęcze brunatne.
Pan Krzyżówkowicz
Na samicy pokrycie całego ciała składa się ze skomplikowanej pstrocizny, w ten sposób utworzonej, iż brzegi piór są rudawe, a środki czarniawo brunatne; na całym płaszczu ciemne plamy są większe, więcej czarniawe, na spodzie bledsze, mniejsze i więcej jasnemi obrzeżeniami stłumione; na wierzchu głowy kolor brunatno czarniawy przemaga, drobno i gęsto płowo strychowany; u nasady dzióba przechodzi przez oko prążka ciemna do tyłu sięgająca; podgardle płowe, nieplamiste; pokrywy skrzydłowe ciemniejsze niż u kaczora, toż samo i lotki wpadające w odcień brunatnawy; lusterko jak u samca; sterówki brunatne, z rudawemi brzegami. Dziób z wierzchu brunatny, po bokach brudno żółtawy; kolor nóg brudno pomarańczowy, z płetwami szarawemi.
Samiec w letniej odzieży podobny do samicy, ma wierzch głowy więcej czarniawy, pokrywy skrzdłowe podobnego koloru jak z wiosny lecz ciemniejsze, tylne szerokie lotki szare, po bokach mniej więcej rdzawo zafarbowane.
Młode w pierwszem pierzu podobne do starej samicy, lecz ciemniejsze, to jest mają brudniejsze i węższe brzegi piór płaszcza, a plamkowanie spodu znacznie drobniejsze, przebijające się przez bledsze szare brzegi; pokrywy skrzydłowe i lotki ciemniejsze; na wierzchu głowy czarniawym rdzawe, bardzo wązkie strychowanie.
Pisklę puchowe ma wierzch głowy, prążkę przez oko i cały wierzch ciała oliwkowo brunatne, boki głowy i cały spód blado żółtawe; na bokach pleców i przed nasadą ogona podłużna żółtawa plama. Dziób i nogi brunatne; tęcza ciemniejsza niż u starych.
Jaja najpospolitsze eliptyczne, lecz często przechodzące w kształt jajowaty, o końcu cieńszym dosyć zeszczuplonym; kolor bardzo blady oliwkowy, często wpadający w szarawy, zielonawy lub żółtawy, różnice jednak ztąd powstałe są mało znaczne; w każdem zniesieniu jednostajny kolor.
Pani Jolka, a może Krzyżówka
Krzyżówka jest kosmopolityczna, znajduje się bowiem we wszystkich częściach świata, i prawie wszędzie jest pospolita. U nas ze wszystkich gatunków najobfitsza i najwięcej rozpowszechniona, bo chociaż trzyma się głównie w większych ilościach okolic obfitujących w wody i błota, trafia się i w okolicach w nie ubogich, których inne gatunki unikają. Uważać ją można za ptaka miejscowego, gdyż pewna ich ilość corocznie zimuje na wodach niemarznących, nie w każdym jednak roku w równej ilości; większa część odlatuje przed zimą; te ostatnie bardzo wcześnie powracają, to jest pierwsze się pojawiają w czasie wiosennych roztopów i w jesieni długo zabawiają.
Ze wszystkich prawie kaczek najostrożniejsza i najprzezorniejsza, lecz w czasach, gdy trawy dostatecznie są wyrośnięte i zagęszczone, daje się blizko schodzić. Gniazda urządza w bardzo rozmaitych miejscach, najwięcej w łąkach i w krzakach błotnistych, często jednak w suchym lesie, dosyć daleko od wody; niekiedy nawet po drzewach, w próżnych gniazdach wronich lub ptaków drapieżnych, albo też na stogach siana. Jaj niesie 12 do 16. We wczesne wiosny zaczyna się już nieść przy końcu Marca, najpospoliciej jednak od początku Kwietnia; około 10 Maja wylęgają się młode, a około s. Jana zaczynają się podloty. Późniejszelęgi są zwykle powtórzonemi po stracie pierwszego zniesienia, są już mniej obfite, gdyż zwykle bywa jaj około 10. Głos samca jest głuchy, sykliwy, jednostajny, można go przez zgłoskę bżyk z przyciskiem wymówioną naśladować; samica głośno i przeraźliwie kwacze.
Mięso daje dosyć smaczne, lecz niewyrównywające kaczce domowej; spasiona jest mniej dobra; młode podloty niesmaczne, gdyż są miękkie i trącą zapachem traniastym.
Od tego gatunku pochodzi kaczka domowa; zachowała ona wszystkie swoje cechy i mniej uległa zmianom, niż inne ptaki przyswojone; nie wiele jest większa; chociaż podobnie jak wszystkie zwierzęta domowe uległa wielu odmianom ubarwienia, zupełnemu lub częściowemu albinizmowi lub melanizmowi, wiele się jednak trafia indywiduów w upierzeniu zupełnie typowem. Mięso daje o wiele smaczniejsze, młode nie mają pod tym względem złych przymiotów, dzikim właściwych. Jaj znoszą nierównie więcej niż na wolności, gdyż liczba ich do 40 często dochodzi.
Na wolności gatunek ten ulega niekiedy mocnemu zafarbowaniu całego upierzenia kolorem różowym lub różowo buraczkowym, którym nawet stosiny mocno bywają przejęte. Odmiana taka rzadko się bardzo trafia, i dotąd przyczyna tego nie jest wytłumaczona; wszelkie opinije, jakoby to zafarbowanie miało pochodzić od przyczyn powierzchniowych, nie zaspokajają, gdyż bywa ono tak jednostajne na całem upierzeniu, regularne i silnie trzymające się pierza, iż zdaje się być razem z wyrastającemi piórami wyrobionem. Prócz tego samice ulegają i innym nieprawidłowym zmianom pstrocizny, mniej więcej odstępującym od normalnego kolorytu; to jest trafiają się z lustrem niebłyszczącem, z pokrywami skrzydłowemi rudawo brzeżystemi i z wierzchnią pstrocizną podobną do samicy bażanta.
Odmiany różniące się wielkością, przez myśliwych odróżniane, nie zdają się być rasowemi lecz indywidualnemi różnicami.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz