środa, 16 maja 2012

Śpiewająca Katalonia

Spośród ptaków śpiewających, najbardziej widoczne były owadożerne jaskółki: rudawe...

...i pospolite u nas oknówki, dymówki i brzegówki...

...oraz jerzyki: zwyczajne i blade.
Codziennie widywałem dudki...,

...pokrzewki aksamitne...,

...wróble, szczygły, kulczyki...,

...szpaki i ich jednobarwnych kuzynów...

...skowronki i dzierlatki...

...oraz przelatujące barwne jak motyle żołny.

Na przylądku Fangar widziałem kormorana podgatunku marocanus...,

...pliszki iberyjskie (żółte podgatunku iberiae)...

...i muchołówkę szarą.

W parku koło barcelońskiego zoo obserwowałem wodzące młode gęgawy...

...i półdzikie papugi - mnichy nizinne (całkiem dzikie były w parku w Cambrils).

Dużym zaskoczeniem był praktycznie brak ptaków drapieżnych i to zarówno na obszarze delty, jak i w otaczających górach. Widziałem jedynie pojedyncze pustułkę i sokoła wędrownego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz