wtorek, 14 czerwca 2011

Błotniak stawowy

Błotniak stawowy to najczęściej spotykany gatunek tej rodziny ptaków. Przez hrabiego Jundźwiłła zwany "sokołem błotnym" tak był opisywany przez prof. Taczanowskiego:
Głowa i spód białawo płowe brunatno strychowane, płaszcz brunatny, część skrzydła i ogon popielaty (samiec). Brunatna z białawą głową (samica). 
Lotka 2a równa 5ej; wycięcie chorągiewek wnętrznych na czterech pierwszych lotkach; zwężenie skrajnej chorągiewki na drugiej, trzeciej, czwartej i piątej.
Dziób czarny, woskówka i nogi żółte, pazury czarniawe.
Ubarwienie tego ptaka wiele zmian przechodzi, każdy wiek ma właściwe sobie odcienia, dosyć niestałe, tak dalece, że trudno znaleźć dwa indywidua zupełnie do siebie podobne. Młode w pierwsze pierzu są jednostajne, prócz małych różnic w rozłożeniu rudawych plam. Samice w ogóle są jednostajniejsze od samców.
Stary samiec ma tęcze czerwonawo żółte. Wierzch głowy białawy, upstrzony brunatnemi kreskami, mniej lub więcej wązkiemi, zajmującemi środek każdego pióra wzdłuż czarnej stosiny;  twarz mniej więcej płowo szara, obwiedziona białawą szlarą, zrzadka brunatno drobno upstrzoną. Na karku pióra brunatno rdzawe i płowo brzeżyste; plecy, pokrywy skrzydłowe i barkówki brunatne. Szyja i piersi płowo białawe lub rudawe, brunatno płomykowane; brzuch rdzawy z podobnemi także płomykami; nogawice rdzawe bez plam, a pokrywy podogonowe brudno płowe, białawo plamiste. Lotki pierwszorzędne czarniawo brunatne; przedramieniowe, nadlotki, szrank skrzydła popielate; spód skrzydła prócz końca lotek płowo białawy. Ogon płowo popielaty, od spodu białawo popielaty. Im ptak starszy, tem jaśniejsza głowa i wyższa część spodu, z węższem płomykowaniem; przeciwnie im młodsze tem ciemniejsze.

U roczniaków tęcza żółtawo brunatna; szlara ciemniejsza; szyja i piersi brunatne, rudawo plamiste; prócz tego na piersiach białawe plamy; brzuch, nogawice, pokrywy ogonowe i podogonowe rdzawe; sterówki zwierzchu brunatno mniej więcej naleciałe; reszta jak u starych.
Samica znacznie większa; stara ma tęcze żółtawo brunatne; wierzch głowy, twarz, podbródek i pióra szlary czysto białe, na wierzchu głowy stosiny czarne; reszta odzieży brunatna, biało plamista na piersi, karku i barkach. Młodsze są światlejsze, białość na wierzchu głowy mają mniej czystą, zwykle żółtawą, podłużnemi brunatnemi kreskami upstrzoną; policzki mniej więcej brunatnawe; plamy na piersi większe niż u starych i mniej więcej rudawe. Pierwsza odzież młodych cały wierzch głowy, u innych tylna jej część, podgardle, plamy na karku i skrzydłach rude; u niektórych takie jeszcze plamy na piersiach. Upierzenie to jest bardzo delikatne, miękkie, i z wierzchu ma dość mocny płysk metaliczny ku światłu.
Pisklęta puchowe czysto białe, nogi zielonawe, oczy czarniawe.
Jaja niewiele większe od krogulcowych, od którego sam ptak jest dużo większym, a znacznie mniejsze od pszczołojadowych, których samice są prawie równe. Kształt i wielkość są dosyć zmienne, są one mniej więcej podługowate, w końcu cieńszym znacznie zeszczuplone i mniej więcej zaostrzone. Czysto białe lub cokolwiek zielonawe, matowe, z bardzo słabym połyskiem po zasiedzeniu.
Gatunek ten zamieszkuje błotniste okolice Europy, Azyi zachodniej i Afryki północnej; nie posuwa się zbyt daleko na północ, a z krajów północnych i umiarkowanych usuwa się przed zimą; w południowej Europie zimuje. U nas pospolity, gnieździ się w większej liczbie od dwóch następnych. Później przybywa a wcześniej odlatuje; w początki dopiero Kwietnia zaczyna się pokazywać, a w końcu lata rzadko się już trafia; w późnej jesieni, gdy inne gatunki często się widuje, tego już nie ma zupełnie. Najobfitsze są w okolicach błotnistych, gdzie trzymają się wielkich stawów i jezior zarosłych trzciną i łozami, równie jak na przyległych łąkach i błotach, i po obszernych bagnach. W porze lęgowej szukają głównie żywności po tych miejscach, nie potrzebując oddalać się zbytecznie od gniazda; w żniwa zaś wynoszą się na pola, gdzie razem z innemi gatunkami polują po ścierniskach, a wolne chwile przesiadują po kopach.

Lata podobnie jak inne gatunki, mniej jest jednak lekki i zwinny; rzadko wynosi się w górę, lecz przelatując się nad krzakami i trawami wyżej się trzyma. Wprawdzie jest dosyć ostrożnym, lecz tułając się po całych dniach często się spotyka z człowiekiem i blizko nadleci.
Żywi się głównie żabami, myszami, polnikami, młodemi ptakami i jajami; szczególniej znaczne wyrządza szkody w gniazdach ptaków błotnych i wodnych, które wtenczas głównie odszukuje, gdy samica jest nieobecna na gnieździe. Kaczkę na jajach siedzącą póty napastuje, póki jej nie zgoni. W porze lęgowej jaja główną jego żywność stanowią i każdy prawie w tym czasie bywa niemi powalany, a ubity jajami womituje. Drobne jaja całkowicie połyka, większe po rozbiciu skorupy wypija; tak jest na nie łakomy, że nawet innym błotniakom wyjada. Porywa także kryjące się po trawach i twardo dosiadujące ptaki, jak: bekasy, przepiórki i kuropatwy, nie mniej też i młode zające.

Późno się gnieździ; w połowie bowiem Maja najwcześniejsze nieść się zaczynają, a niektóre ociągają się z tem do połowy Czerwca. Umieszczają gniazda w gęstych zaroślach łozowych, lub w kępach trzciny: zwykle na kępie lub wysepce zabezpieczonej od zalewu, niekiedy na pniu lub krzaku. Suto je układa z długich suchych gałęzi olszowych lub łozowych, mięszanych ze znaczną ilością suchej grubej trawy i trzciny; sam wierzch wyścieła suchym tatarakiem i drobniejszą trawą; sam środek pod jajami bywa nieco zaklęsły i własnym jego puchem poprószony. Znoszą jaj 3-5: oboje, tak samo jak inne ptaki drapieżne, wysiadują. Młode zostają w gnieździe dopóki zupełnie nie wyrosną; najwcześniejsze wylatują w połowie Lipca, a większa część zostaje na gniazdach do Sierpnia. Stare bronią gniazda krzycząc podobnie jak inne błotniaki, lecz rzadko się je zastaje przy dzieciach, gdyż po całych dniach latają za żywnością. Po wylocie przebywają jakiś czas w bliskości, następnie wynoszą się w pola i rozpraszają.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz