środa, 11 kwietnia 2012

Warszawskie obserwacje

Jeżdżąc po mieście zatrzymuję się czasami w różnych miejscach. Na stawie w Parku Moczydło spotkałem ostatnio samca mandarynki...,
...na stawie Koziorożca we Włochach samicę głowienki...,
...a na polach przy trasie S-8 czajki, gęsi białoczelne i skowronki.
Na przydomowym Bagnie Jacka intensywnie śpiewa drobnica: rudziki, bogatki...,
...modraszki, sosnówki...,
...gonią się dzięcioły duże...
... i dzięciołki.
Na stawie oprócz kilkunastu par krzyżówek wypatrzyłem parkę cyraneczek i perkozków.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz