poniedziałek, 30 grudnia 2013

Jesienno-zimowe zaległości

Nie składa mi się pisanie, oj, nie składa. Zacznę więc od końca. Na warszawskich stawach widziałem ostatnio dwa ciekawe jak na tę porę roku gatunki - na Gocławiu rożeńce...,

...a na Szczęśliwicach bernikle kanadyjskie.

Na Szczęśliwicach udało mi się spotkać również dzięcioły białoszyje...

...i liczne wróble, których nie mam koło domu...


W czasie przydomowych spacerów spotkałem pełzacze leśne...,

...pierwsze w czasie tej zimy gile i grubodzioby...

...i kąpielisko modraszek.


Nad stawami przebywa w tym roku wyjątkowo dużo mew: siodłatych, srebrzystych, białogłowych...,
...romańskich, siwych i śmieszek.

Jeszcze w listopadzie spędziłem dzień nad morzem, gdzie obserwowałem mewy małe...,

...lodówki...,

...nury.

2 komentarze:

  1. w moim karmidle do słonecznika i orzechów lecą same wróble, sikorek w tym roku ani ani

    OdpowiedzUsuń
  2. Mimo, że nad Jeziorkiem Balaton byłem tego samego dnia, nie znalazłem kaczorków, następnego dnia również nie. A te stawy co białorusinka odczytana to gdzie? Ja zaobserwowałem 29.12 młodą gęś białoczelną w Parku Saskim.

    OdpowiedzUsuń