wtorek, 2 października 2012

Wrzesień w Warszawie

Na malusieńkiej Wiśle nie ma wiele ciekawego - ot mewy...,
...krzyżówki...
...i setki kormoranów.
Znacznie ciekawiej na podkampinoskim zbiorniku Mokre Łąki, gdzie przyleciał nie wiadomo skąd czarny łabędź.
Poza nim włóczy się tam drugi rok jedząca wędkarzom z ręki gęgawa. Pewnie w tym roku też trafi na zimę do kurnika.
Na zbiorniku żerują czaple siwe i białe...,
...kszyki i brodźce śniade...,
...a w trzcinach remizy...
...i pleszki.
Na horyzoncie od czasu do czasu pojawi się drapieżnik - myszołów, srokosz...,
...a nawet bielik czy rybołów.

1 komentarz:

  1. Łabędź pewnie zwiał z jakiejś hodowli. Fajne foto kormoranów - taki rytm z przełamaniem :)

    OdpowiedzUsuń