piątek, 3 kwietnia 2015

Blade twarze

Podczas pobytów nad naszym morzem nie udało mi się spotkać zimowej rezydentki Helu - mewa bladej.

Kiedy więc okazało się, że jest obserwowana w Lublinie postanowiłem odwiedzić Zbiornik Zemborzycki w jej poszukiwaniu.

Pierwszy raz okazał się nieudany, jednak za drugim udało mi się ją zobaczyć.

Niestety pogoda, piękna przez cały dzień, zepsuła się przed wieczorem i zdjęcia nie należą do udanych, ot - dokumentacja.

Kolejna okazja nadarzyła się szybko, po odkryciu drugiego ptaka w Pruszkowie.

Kilka przejazdów pod wysypisko pozwoliło na drugie spotkanie tego rzadkiego gatunku.

1 komentarz:

  1. Ładne mewy! Bardzo lubię te ptaki.
    Zapraszam do siebie i pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń